Znajdź wiadomości na wybrany temat:
Słowa kluczowe:






Wraca do reprezentacji po czterech latach. Oto co zrobił w meczu ligowym

Źródło:Gazeta.pl
Ledwie dwa dni temu otrzymał powołanie od Jana Urbana, a dziś zdobył gola dla klubu. Kto to taki? Mowa o Kacprze Kozłowskim. Polak udowadnia, że selekcjoner dobrze zrobił, przywracając go do seniorskiej kadry po latach przerwy. W niedzielę strzelił gola na 2:0. I takim też wynikiem zakończył się mecz Gaziantepu z Fatih Karagumruk.


Kategoria: Aktualności , 2025-10-05 20:29:00



To była 93. minuta! Nieprawdopodobne czego nie strzelił Lech

Źródło:Gazeta.pl
GKS Katowice podejmował Lecha Poznań chwilę po tym jak piłkarze Nielsa Frederiksena w świetnym stylu pokonali Rapid Wiedeń (4:1) w Lidze Konferencji. Gospodarze liczyli na to, że ze zmęczonym Lechem uda im się zdobyć przynajmniej punkt. Nic z tego. Poznaniacy nie zagrali wielkiego meczu, ale na katowiczan wystarczył jeden konkret - strzał Bryana Fabiemy z 45. minuty spotkania. Lech wygrał 1:0.


Kategoria: Aktualności , 2025-10-05 19:42:00



Oto co Flick powiedział o fatalnym rzucie karnym Lewandowskiego

Źródło:Gazeta.pl
Kompromitacja Barcy! W meczu ósmej kolejki ligi hiszpańskiej FC Barcelona sensacyjnie przegrała z Sevillą aż 1:4. Tak wysoka porażka w tym spotkaniu kosztowała "Blaugranę" prowadzenie w tabeli. Nowym liderem La Liga został Real Madryt. Królewscy pokonali wczoraj Villarreal. Na pomeczowej konferencji trener Hansi Flick podsumował postawę swoich piłkarzy.


Kategoria: Aktualności , 2025-10-05 19:41:00



Fatalny rzut karny Lewandowskiego. Michał Pol trafił w samo sedno

Źródło:Gazeta.pl
FC Barcelona została rozgromiona 1:4 przez Sevillę, a spory udział przy tej porażce mieli Polacy: Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski. Pierwszy wpuścił cztery bramki. Drugi nie wykorzystał rzutu karnego, który mógłby dać remis. "Zawsze mam zawał, jak Lewy tak drobi przed strzałem, zamiast odpalić trzyfuntową" - czytamy w mediach społecznościowych po meczu.


Kategoria: Aktualności , 2025-10-05 19:22:00



Sinner nie wytrzymał po 161 minutach. Sceny grozy w Szanghaju

Źródło:Gazeta.pl
Dwie godziny i 41 minut - tyle trwał pojedynek Jannika Sinnera z Tallonem Griekspoorem. I z pewnością trwałby jeszcze dłużej, a kibice mogliby emocjonować się spotkaniem na naprawdę wysokim poziomie, gdyby nie... problemy zdrowotne Włocha. Te nasiliły się w trzecim secie na tyle, że nie był w stanie samodzielnie opuścić kortu. Sceny, do których doszło w Szanghaju, były przerażające. Ostatecznie Sinner skreczował przy wyniku 7:6(3), 5:7, 2:3 z własnej perspektywy.


Kategoria: Aktualności , 2025-10-05 19:22:00



Strony : [57] [58] [59] [60] [61] [62] [63] [64] [65] [66] [67] [68] [69] [70] [71] [72] [73] [74] [75] [76] następna »

© Copyrights 2007 by Sport.now.pl